Archiwum luty 2004


lut 24 2004 FeRiE
Komentarze: 0

W sobote wróciłam od babci i do tej pory nie mialam czasu napisac notki. Praktycznie do wogóle nie tykalam sie kompa. Jednak w koncu udalo mi sie znalezc odrobinke czasu by cos napisac. W piatek przed feriami mielismy kulig tzn częsc mojej klasy czyli 2i oraz 2h. Mozna bylo to uznac za normalny kulig gdyby nie pare szczególow. Miedzy innymi dlatego ze nie przyjechaly konie i stalismy przez godzine na mrozie rzucajac sie snieżkami i zjezdzajac na sankach. Najwieksza brechta byla z facetek kore zjezdzaly z gorki razem z innymi(mowie wam to bylo widowisko). Jedlismy bigos. Nawet nie byl taki zly, ale mam nadzieje ze to co po nas zostalo nie bedą dawac innym osobom. razem z dziewczynami ktore ze mna siedzialy wsypalysmy tam cukier, sol pieprzy itp. Jednym słowem doprawilysmy go (po sojemu). Gdyby nie towarzystwo kulig uznalabym za beznadziejny jednak byl super.

Tydzień pozniej z braku zajec wybralam sie do kina z moja siorka na GOTHIKE. Super horror. Polecam. Przeczytalam 5czesc harrego moim zdaniem jest troche lewa ,ale ujdzie w tlumie. Teraz czytam Pana Tadeusza. Byłoby ciekawsze gdyby gadki postaci byly krotsze.

gosik214 : :
lut 09 2004 ZWarIOWAny dzIEn
Komentarze: 0

Zdarzenia, ktore mialy miejsce dzisiejszego dnia przypomniały mi o fakcie ktory zapomnialam podczas choroby. Klasa najbardziej zwariowana oraz szalona jest IIi. Do ktorej mam szczescie lub pecha (sama juz nie wiem bo to bywa roznie) chodzic.

Dzisiaj na matmie facetka musiala na chwile wyjsc (i po co jej to bylo????!!!). Chlopakom cos odbilo (zresztą jak zwykle).Zaczeli rzucac miedzy sobą proszkiem (bodajże AJAX nie pamietam dokladnie). Oczywiscie mieli takiego farta ze butelka im upadla. Po czlym srodku sali walal sie bialy proszek. Karol D. zaczal to zamiatac i scierac chusteczka. Jednak na nic mu sie to zdalo, gdyz i tak bylo jeszcze widac. Potem otworzyl okno i zaczal myc rece sniegiem (no coments). Troche sniegu dal chlopakom ktorzy zaczeli rzucac nim w tablice. Paweł P. (Piedzia) zaczał sie chowac bo myslal ze bedzie w niego. (E.O. DLACZEGO POKARAŁAS MNIE TYM ZE MUSZE Z NIM SIEDZIEC!!!)Artur O. zaczal wycierac tablice gabka zeby nie bylo widac sladow sniegu. Kiedy siadł weszla facetka i mniejwiecej opkapowala sie co tu zaszlo (nie bylo trudno gdyz sala wygladala jak pobojowisko). Zaczela na nas sie drzec. Kazala nam zalozyc krzeselka na stoly i wyjsc z sali(oprocz dyzurnych "of course"). Podczas gdy oni sprzatali my (reszta klasy) siedzielismy na korytarzu i podziwialismy chlopaka i dziewczyne, ktorzy akurat tanczyli, gdyz mieli probe.Kiedy skonczyli (mogliby robic to dluzej ale coz) weszlismy do sali i mielismy jakies durne równania. Na szczescie przez cale to zamieszanie stracilismy 30 min. lekci (oh yes). Jeszcze kilka zabawnych rzeczy bylo tego dnia ale nie chce mi sie juz pisac. JA CHYBA OSZALEJE Z TA KLASA. Chosiaż dzieki temu lekcje nie sa nudne.

ZeLkA (gosia dla nieskapowanych)

gosik214 : :
lut 07 2004 SUPer wyPad!!!
Komentarze: 1

DZisiSIAj raZEm z MOJĄ kolEZanką AGAta oraz moJA sioRKA i jeJ koL wyBRAlysmY SIe na MIASto. BYLO spoKO. LAzilYSMy po sKLEpach przeZ PRawiE 4 goDZ. W GALerii obleciałYSMY doSLOwnie WSZYstko. NAwet DZIAl bIElizNIANY w ktoRYm speDZIlysmy najwieCEJ czaSU (przYNAjmnieJ  tak MIsiE  WYdawaLO). PRzy kosmETYkach TEZ ZAJelo nam NIE malo. poMALOwalySMY SIE wiELoMA blySZCzykaMi na rAZ (MUsiALO GLupiO WYglaDAC ALe Coz). byLESMy w czeRWOnej dyNI. BYlo tam TYL e odjAZdowych rzeczY, ZE niE MOglaM SIe zdeCYDOwac. W koNCU KuPIlaM SObiE suPER odlOTOwa BLUzke. MusiMY skoMBINOWAc jakąś DYSKOtekE Abym mogłA JĄ wyteSTowaC. mOJA siORka kuPILA sOBIe ksiazKE KINGA ,,WOREK KOSCI". Ja naraZIE czytaM ,,PODPALACZKA" naPISaną PRZez tego SAMego AUtorA. NA konCU NAszeJ WYPRAwy rozSIADLYSMy sie w MC donALDzIE (JAK ZAWSZE GDY JETESMY NA MIESCIE). 

gosik214 : :
lut 02 2004 NEw noTKa!!
Komentarze: 0

OStaTNi TYdziEŃ przeLeżaŁAm W łóŻku. JestEm CHora. TYlko kiCHaM, SMArkam, kaSZle i gorąCZkUje(chociaż to ostatnie już rzadziej). NaSZCzęśCIE dzIĘKI chorOBIe nie CHOdze do szKOły. I to JEst najlepsZE. TROche mi tęSKNo za lOOdkami z klASY. NIE wim jak dłuGO wyTRZymaM.      CHCE DO SZKOŁYYYYYYY!!! (CHYBA naprawde jestem chora ale na umysł)W DOdatku jESteM WIelcE HAppY poNIewAŻ móJ KOTek BedzIE miAŁ MAłe.

gosik214 : :
lut 02 2004 ZMIeniło Się!!!!!!!!!!
Komentarze: 0

Zmieniłam szablon mam nadzieję, że wam się podoba. Wiem, że jest tu nie wiele, ale to sie zmieni. Już nad tym pracuje. Narazie wpisujcie się do KSIĘGI.

gosik214 : :